Witajcie!
Powoli zaczynam czuć wiosnę, a razem z tym przyszła do mnie siła na zrobienie kolejnego stepa.
Tym razem zaprezentować Wam chcę makijaż dosyć ciemny, który przełamałam cieniem fioletowym. Fiolet ożywił makijaż i dodał mu lekkiej świeżości, zaś wyciągniecie cienia na boki dało efekt kociego oka.
Jeśli makijaż przypadł Wam do gustu zapraszam niżej na krok po kroku:)
Krok po Kroku
1. Na dolnej powiece malujemy grubą kreskę czarnym cieniem ( Inglot AMC nr 63).2. Na środek dolnej powieki nakładamy fioletowy cień (Inglot AMC 66).
3. Wewnętrzny kącik mocno rozświetlamy białym cieniem ( LRP).
4. Przy linii górnych rzęs malujemy cienką kreskę ( Inglot AMC nr 63).
5. Dokładamy czarny cień do zewnętrznego kącika i rozcieramy go w kształt kociego oka. Również delikatnie rozcieramy do środkowej części powieki.
6. Na środek powieki aplikujemy cień o kolorze jasnego złota ( paleta Sephora). Również niwelujemy granice między czarnym cieniem a białym.
7. Łuk brwiowy podkreślamy białym cieniem ( LRP).
8. Linię wodną zaznaczamy czarną kredką (Essence - Kajal Pencil nr01)
9. Tuszujemy dwukrotnie dolne i górne rzęsy maskarą wydłużającą (Bell Zoom Zoom Mascara)
kredka do brwi: Catrice
rozświetlacz: Essence AOS
podkład: Catrice Photo Finish nr 010
korektor: Loreal - Touch Magique
brązer: Vipera nr509
róż: Flormar Pretty Blush Compact
pomadka: Golden Rose Perfect Shine Lipstick nr 205