8.08.2014

PACZKA Z ZRÓBSOBIEKREM.PL

Witajcie.
Dzisiaj otrzymałam moją długo wyczekiwaną paczkę z kosmetykami naturalnymi. Z racji tego, że ostatnio jestem zakochana we wszystkim co naturalne również w kwestii pielęgnacji twarzy postanowiłam coś zmienić. Chciałam kupić tylko oleje do OCM, ale oczywiście jestem kobietą i skusiłam się na coś jeszcze.


Dam Wam znać jak zmienia się stan mojej skóry po używaniu tych kosmetyków, a na razie moje pierwsze wrażenia.
Hydrolanty na dzień dzisiejszy jestem w stanie ocenić tylko ich zapach. Najciekawszym zapachem jest róża, bo rzeczywiście pachnie przepięknie, następnie lawenda, która w swoim zapachu jest bardzo intensywna i mocno czuć ziołową nutę. Najmniej podoba mi się ten z kwiatów pomarańczy, ponieważ kojarzy mi się z typowym męskim  i ciężkim zapachem.

Mam zamiar używać je zamiast toniku - dziewczyny używające hydrolatów: CZY WY JE ROZCIĘCZACIE WODĄ?
Masło makadamia jest bezzapachowe i daje uczucie jak po bazie sylikonowej - skóra jest wyraźnie wygładzona i nawilżona. Masło awokado - jest tłuste, dlatego pozostawia już na skórze lekko świecący film również bezzapachowe. Masło shea - jest mniej tłuste niż masło z awokado i i szybciej się wchłania - jedynie zapach jest nieprzyjemny bo dla mnie śmierdzi oscypkiem:P
Oleje - jak na razie jestem na etapie zrobienia mieszanki do OCM. Wszystkie są bezzapachowe.
Peeling z czarnej porzeczki jest drobnozmielony, dlatego będzie delikatny dla skóry. Zapach przypomina otręby więc aż tak drażniący nie jest.
Olej z czarnej porzeczki i kokosu - przepięknie pachnie jak rafaello, jednak po dłuższym wąchaniu robi się mdły. Zobaczymy jak nada się do olejowania włosów.