26.10.2012

Recenzja: Wibo EyeBrown Stylist & Delia Onyx Eyebrows Gel

Witajcie!!
Dzisiaj recenzja, a mianowicie pod lupę wzięłam kosmetyki w formie tuszu i żelu do stylizacji brwi. Przetestowałam dwa produkty, które można bez problemu zdobyć w sieciowej drogerii Rossman - nie są to żadne limitowane serie. 


  1. Wibo - EyeBrown Stylist
  2. Delia Onyx Eyebrows Gel

Może zacznę od małej charakterystyki moich brwi: ciemne, średnio gęste, dosyć trudne do ujarzmienia. Oczekuję, że po użyciu produktu brwi będą: delikatnie przyciemnione, ujarzmione, nada ładny kształt i zatuszuje "puste" miejsca.



1.Wibo - EyeBrown Stylist 



Opakowanie: Solidne ale nie zbyt przyjemne dla oka. 
Cena: O ile dobrze pamiętam dałam za niego coś koło 8zł - czyli bardzo przystępnie.
Kolortstyka: Wibo oferuje Nam tylko jeden kolor do wyboru: brązowy, który daje poświatę złotą. Czytając inne recenzje, dużo dziewczyn pisze, że dla blondynek jest on zbyt ciemny.
Zapach: Pachnie jak tradycyjny tusz.
Szczoteczka: Dosyć spora z gęsto ułożonymi włoskami.
Pojemność: 8ml
Moja opinia: Przygoda z tym produktem zaczęła się w wakacje - potrzebowałam kosmetyku, który nie spowoduje, że moje brwi w lato będą się topić (myślę, że wiecie o co chodzi, czasami dzieje się tak gdy stosujemy cień czy kredkę, która ma bezpośredni kontakt ze skórą pod włoskmi). Zaczęłam się rozglądąć więc za jakimś delikatnym tuszem padło na Wibo, nie będę ukrywać, że cena również mnie skusiła. Od tamtej pory naprawdę nie mogę się rozstać z tym produktem. Choć miałam pewne obawy po pierwszym użyciu, nie mogłam się przyzwyczaić do wielkości szczoteczki i troszkę popaćkałam sobie skóre nad brwiami - ale tak to jest jak ma się styczność z nowym produktem trzeba się przyzwyczaić. Jest na tyle trwały, że moje brwi pozostają w nietkniętym stanie przez cały dzień. Kosystencja kosmetyku nie jest za rzadka, dlatego łatwo się go aplikuje, co ważne w zależności ile warstw nałożymy taki osiągniemy efekt - słabszy bądź mocniejszy. Jedyne ale mam co do samego koloru, tak jak pisałam ma poświatę złotą i wiem, że dodanie tej poświaty miało na celu nabłyszczenie naszych włosków - niestety czasem ta poświata z daleka wygląda jak by brwi nam zaczęły siwieć. 
ocena: 4/5 - odejmuje jeden punkt za ubogą gamę kolorystyczną i za to, że kolor nie jest czystym brązem a złoto - brązowym

2.Delia Onyx Eyebrows Gel

Opakowanie: Solidne, przyjazne dla oka poprzez turkusowy detal. Podoba mi się to, że jest przezroczyste i widać zawartość kosmetyku.
Cena: Droższy produkt bo kosztuje ok 18zł.
Kolorystyka: Do wybory mamy dwa kolory: brązowy i czarny (choć u mnie w drogerii nie było śladu po czarnym).
Zapach: Ciężko mi określić zapach, bo nie pachnie on jak tradycyjny tusz. Ma dosyć intensywny zapach, takie chemiczne zioła z domieszką lakieru do włosów (wybaczcie lepiej się tego nie da określić:P)
Szczoteczka: Długa, włoski rzadko rozstawione.
Pojemność: 9ml
Moja opinia: Kupiłam go pod wpływem pozytywnych recenzji na wizaż.pl, w dodatku dostał miano najlepszego kosmetyku wg Twojego Stylu - więc pomysłałam sobie, że warto go wypróbować. Niestety się zawiodłam. Na początek gdy zobaczyłam, że kosztuje 18zł -  dużo ale pomyślałam, że może warto zainwestować. Dwa sama konsystencja jest dla mnie zbyt rzadka, ciężko mi zaaplikować porządnie kosmetyk tak, żeby przy okazji nie ubrudzić sobie skóry, a za tym idzie kolejny minus szczoteczka. Sama szczoteczka nie jest w sobie tak straszna ale "pracowanie" z nią jest nie wygode (chyba ze względu na to, że jest zbyt długa i cienka). Również nie zauważyłam jakiegoś super podkreślenia koloru, aczkolwiek duży plus za to, że kolor jest czysty bez poświaty oraz to, że ujarzmił brwi i zostały nie naruszone przez cały dzień. Narazie będę go jeszcze próbowąć, a może się jeszcze polubimy.
ocena: 3/5 odejmuję za konsystencję i cenę

A Wy macie jakieś swoje ulubione kosmetyki do stylizacji brwi?:)

5 komentarzy:

  1. Miałam Delię i na początku byłam bardzo zadowolona, a później zaczynałam dostrzegać więcej wad.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam ten z Wibo, jestem ciemną blondynką :D i lubię ten żel, fajnie podkreśla brwi ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurczę, jeszcze nigdy nie miałam kosmetyku do brwi, a w sumie to ważne w makijażu;P Nigdy żadnego nie testowałam, ale wydaje mi się zawsze, że takie ciemnobrązowe tusze, kredki itp. będą wyglądały dziwnie na moich ciemnoblond brwiach ;x

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja do brwi używam bezbarwnego tuszu do rzęs z miss sporty. Jestem zadowolona, bo daje taki ma efekt jak kosmetyki do brwi, a nie ma konkretnego koloru, więc jest lepszy np. dla blondynek. No i wyglada bardziej naturalnie w codziennym makijażu :)

    OdpowiedzUsuń