7.10.2013

Recenzja - Essence STAYS NO MATTER WHAT (kredka jumbo)

Witajcie, dzisiaj czas na recenzję.
Wybrałam dla Was kosmetyk , który mnie ostatnio bardzo miło zaskoczył - mianowicie kredka jumbo, która weszła niedawno do szaf Essence. Zakupem kierowałam się ze względu na to, że nie miałam nigdy styczności z tego typu kredkami i pomyślałam, że będzie to świetny produkt do przetestowania i sprawdzenia czy takimi kredkami da się osiągnąć fajny efekt na oku.

kilka słów od producenta:
"kredka - cień do oczu - miękka, wodoodporna i bardzo trwała formuła,  która trwa do 16 godzin i może być stosowany jako kredka do oczu i jako cień do powiek. jumbo kredka -cień do oczu  jest dokładna, łatwa do zastosowania i nie rozmazuje się. dostępna w ośmiu kolorach."
Opakowanie: Plastikowe z zakrętką. Niestety nie jest ona wykręcana i będzie wymagała temperowania - a strasznie tego nie lubię szczególnie jeśli chodzi o grube kredki. Dwa zakrętka czasem odskakuje co pewnie jest spowodowane tym, że dostaje się tam powietrze.
Konsystencja: Jest bardzo kremowa i miękka, co powoduje, że nie podrażnia oka i nie ciągnie skóry za sobą. 
Aplikacja: Aplikacja wygląda bezpośrednio z opakowania ale również w celu delikatniejszego krycia można spróbować z wydobywaniem produktu z opakowania za pomocą pędzelka. Po zatemperowaniu można zrobić nią cienką kreskę, natomiast gdy już się stępi świetnie i szybko pokrywa całą powiekę jako bazę pod dalszy makijaż oka. Trzeba też się do niej przyzwyczaić, bo nie równomiernie zaaplikowana szybko zastyga na oku i ciężko ją później rozetrzeć.
Wykończenie: W moim odczuciu jest to wykończenie metaliczne z poświatą perłową. Posiada też delikatne drobinki co może wydawać się, że oko jest tzw mokre.
Trwałość: Tutaj jestem pozytywnie zaskoczona, kredka mimo tego, że jest dosyć miękka rzeczywiście jest bardzo trwała i nie zauważyłam żeby zbierała się w załamaniu powieki. Dwa co do wodoodporności również jestem na plus ponieważ nawet kiedy w zewnętrznym kąciku zaczęły lecieć łzy kredka jak i cień przetrwał i kredka opornie schodzi za pomocą zwykłego mleczka do demakijażu.
Kolorystyka: Kolor cielisty jest świetny jako baza pod każdy kolor cienia, jak również w celu rozświetlenia niektórych partii na twarzy. Natomiast brązowa w kolorze czekolady choć dla mnie jest to bardziej miedziany kolor, nadaje się pod makijaż przydymiony szczególnie w kolorach brązu. W całej ofercie Essence brakuje mi szczególnie białego koloru jak i typowego brązu. 
Cena:  9,90zł ( promocja drogeria Natura)
Waga: 2,65g
Dostępność: Szafy Essence znajdują się między innymi w drogeria Natura, Hebe, Douglas
kolory: CHOCOLATE BROWNIE 08/ WHIPPED WHITE FROSTING 07
Podsumowanie: Bardzo polecam jeśli któraś z Was nie miała okazji pracować na tego typu kredkach a chce na tańszym odpowiedniku sprawdzić czy tego typu produkt jest warty uwagi. Wygodna, trwała jak i efekty są bardzo na plus - przynajmniej u mnie efekt mnie bardzo zadowolił i makijaż oka nabrał zupełnie innego koloru i wyrazu. 

Ocena: 4,5/5 (odejmuje pół gwiazdki za ubogą kolorystykę)

3 komentarze:

  1. Czułam, że będą warte zakupu! Koniecznie je kupię :>

    OdpowiedzUsuń
  2. Kupiłam wersję starego złota. Też jestem zadowolona. Skuszę się chyba na wersję niebieską... fajny morski odcień.

    OdpowiedzUsuń
  3. hmmm zachęciłaś mnie,pewnie polece ją kupić :)

    OdpowiedzUsuń